środa, 21 października 2009

Moje sesje foto

W tym roku brałam udział w dwóch sesjach fotograficznych. Jako że interesuję się fotografią i lubię dobre zdjęcia, zaczęłam szukać chętnych fotografów, którzy zechcieliby zrobić mi parę fotek. Zmotywowała mnie też chęć polepszenia jakości zdjęć w moich albumach, na których to zdjęciach mam zazywyczaj nieciekawy wyraz twarzy (skutek robienia zdjęć przez mojego męża, a raczej jego zbyt długiego zastanawiania się, czy nacisnąć spust migawki, czy jeszcze nie naciskać. ;) ). Udało mi się znaleźć dwóch fotografów, i muszę przyznać że spodobała mi się ta zabawa - chociaż trochę głupio się czułam i za bardzo nie wiedziałam co mam ze sobą robić. Na szczęście wyszło trochę fajnych fotek i mam nadzieję, że jeszcze jakiś fotograf zgodzi się kiedyś na moje portrety. Miałam nawet następną propozycję, no ale z innego miasta, a ja na razie nie zamierzam robić następnych wycieczek (jedna z tych sesji miała miejsce we Wrocławiu, gdzie trafiłam po koszmarnej podróży stopem i po 4h snu, co oczywiście widać na zdjęciach - na szczęście nie na wszystkich ;) ). A oto kilka fotek (z prawie 400).